cze 05 2005

Przeszłość...


Komentarze: 1

heh... No i natchnienie wróciło... Szkoda tylko że w ten sposób ale cóż... Trudno :-]

Dziś praktycznie od rana się uczę. Z małymi przerwami cięgle przerzucam kartki jakichś książek lub piszę jakieś prace, aż tu nagle wspomnienia. Trafiam na jakiś cytat z wiersza, tytuł,  lub fragment, który przywołuje złe wspomnienia. Nienawidzę gdy dawne kłopoty lub problemy wracają do mojej głowy. Gdy coś przez przypadek przywróci je spowrotem. Heh.... Wracam z powrotem do nauki i mam nadzieję, że wspomnienia jak relikty z przeszłości nie zaśmiecą dziś mojej głowy... W Końcu uczucia i wspomnienia to źli doradcy...

 

( Wybaczcie mi z góry, że piszę niejasno i dziwnie ale chyba inaczej nie umiem :P )

yogurt_van_de_grift : :
05 czerwca 2005, 16:33
Ja do przeszłości własnie zbyt czesto wracam.. ale tylko do tych miłych wspomnien.. i racja to źli doradcy.. ale i tak wole wracac do przeszlosci.. bo o przyszlosci boje sie myslec..

Dodaj komentarz