cze 09 2005

Pustka....


Komentarze: 2

Jak zwykle wracam do domu po nudnym i drętwym dniu. Zrzucam bluzę i spokojnie siadam przy komputerze i ....... nic........ Wiem, że dziś się z Nią nie spotkam, nie przytulę się do Niej, nie ucałuję Jej. Więc w takim razie co mi pozstało robić?? Czym mam się zająć?? Jedyne co mi zostaje to czekać, czekać i czekać :* A więc czekam całymi dniami na te kilka wspaniałych i cudownych chwil i właśnie w takich momentach uświadamiam sobie, że nie mogę bez Niej istnieć. Nie umiem nic robić bez Niej. Moje życie jest w całości poświęcone jej i wszystko co robię robię dla Niej!!!

Pustja obleciała też mojego bloga... Notki zarastają pajęczyną :-/ Ostatnio nie mam natchnienia żeby tu wchodzić. Nie wiem co się ze mną dzieje... Mam nadzieję, że to jaknajszybciej się zmieni....

yogurt_van_de_grift : :
neila
09 czerwca 2005, 14:39
mogę się niesmiało odezwać? mam nadzieję że się akurat nie zmieni, bo faza zakochania jest jedną z najprzyjemniejszych faz w życiu...
kiedyś potrafiłam nie spać po nocach, bawiac się myślami o Nim, tworzac kolejne scenariusze,którym nigdy nie dane było się pojawić. I nagle... wszystko się skończyło. Już nie ma motylków w żóładku. Notki lepsze? eee, chyba raczej nie... pozatym... nie bądź taki krytyczny wobec swoich notek.
Może pójdź na basen? Ja właśnie się za chwilke wybieram w podobnym celu - zabić myśli. Albo zacznij pisać. To tez dobre wyjście.
pozdrawiam.
09 czerwca 2005, 14:28
no musi się zmienić.. to wlasnie tu powinines chciec w takich chwilach przychodzic tu i pisac co ci lezy na sercu.. ze tesknisz za nia.. mi to pomagało.. kiedys.. jak za nim tesknilam.. mam nadzieje ze ona szybko wroci i bedziesz mogl się do niej przytulic... pocalowac.. i wreszcie zaczac cos robic... chociazprobuj teraz tez sie za cos abrac.. w tedy szybciej ci minie czas...

Dodaj komentarz